Waltornia

utworzone przez | wrz. 27, 2021 | Instrumenty | 0 komentarzy

Waltornia

Instrument mosiężny wykonany z rurki zwiniętej w cewkę z dzwonkiem.
Wysokość dźwięku jest kontrolowana przez kombinację następujących czynników: prędkość powietrza przepływającego przez instrument (kontrolowana przez płuca i przeponę klatki piersiowej grającego); średnica i napięcie otworu wargowego w ustniku; oraz, w nowoczesnych waltorniach, działanie zaworów przez lewą rękę, które kierują powietrze do dodatkowych sekcji rurki. Większość rogów posiada zawory obrotowe uruchamiane dźwignią, ale niektóre, zwłaszcza starsze, posiadają zawory tłokowe, a w rogu wiedeńskim stosuje się zawory dwutłokowe. Skierowanie dzwonu ku tyłowi odnosi się do postrzeganej chęci stworzenia stonowanego dźwięku w sytuacjach koncertowych, w przeciwieństwie do bardziej przeszywającej jakości trąbki.

 

Jak sama nazwa wskazuje, ludzie pierwotnie dmuchali w rogi zwierząt, zanim zaczęli je naśladować w metalu. To oryginalne zastosowanie przetrwało w shofarze, baranim rogu, który odgrywa ważną rolę w żydowskich rytuałach religijnych.

Wczesne metalowe rogi były mniej skomplikowane niż współczesne, składały się z mosiężnych rurek z lekko spłaszczonym otworem (dzwonkiem) owiniętym kilka razy. Te wczesne „myśliwskie” rogi były pierwotnie grane na polowaniu, często podczas jazdy konnej, a dźwięk, jaki wydawały, nazywano rechotem. Zmiana wysokości dźwięku była kontrolowana całkowicie przez usta (róg nie był wyposażony w zawory aż do XIX wieku). Bez zaworów dostępne są tylko nuty z serii harmonicznej. Dzięki połączeniu dużej długości z wąskim otworem, konstrukcja waltorni pozwala na łatwe dotarcie do wyższych dźwięków, które różnią się o całe tony lub mniej, co czyniło ją zdolną do grania melodii zanim wynaleziono wentyle.

Waltornia nie jest tak popularna jak trąbka czy klarnet. Mniej uczniów grających na tym instrumencie oznacza, że konkurencja nie będzie tak zacięta. Dobrzy waltorniści są rozpaczliwie potrzebni we wszystkich początkujących i zaawansowanych zespołach.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *